„Kreski” są moim własnym, nie zastosowanym przez nikogo środkiem wyrazu. „Kreski” powstały z kresek:), odręcznych rysunków na kartkach papieru, w notesach, na serwetkach. O różnych porach dnia, w różnych emocjach, wśród zapisków, ważnych i nieważnych spraw, jak w życiu, są śladem chwil. Potem przefotografowane lub zeskanowane, dały oryginalny materiał do tworzenia grafik w najnowocześniejszych programach komputerowych, rysowane także z użyciem tabletu, jest to tzw. digital painting i digital photo-art.

Oprócz czystej radości z koloru i formy, ” kreski” symbolizują trzy ważne dla mnie aspekty.
Pierwszy to nawiązanie do fraktalnej natury świata, która zawsze mnie fascynowała. Bogactwo form, wzorów i rytmów, niezwykła powtarzalność a jednocześnie organiczność, która tworzy wciąż nowe wzory, nie tak idealnie równe, indywidualne. Każdy mały szlaczek kresek, jak liść, może być sam w sobie grafiką, a przez multiplikacje, może tworzyć całe piętra lasów, krajobrazy, rozrastać się w nową grafikę. Kreski przez swą swoistą powtarzalność i organiczność są moją interpretacją tego zjawiska. Ale przede wszystkim chcę, by były ładne, tak jak ładne, piękne jest to, co widzę w naturze.
Drugi to patrzenie przez coś na coś, dosłownie i w przenośni, przez zaparowaną, zmrożoną szybę okna, przez firanki, trawy, gąszcz liści, na kawałek innego świata, może tam jest lepiej, a może tak zajrzeć jest po prostu fajnie. Jest to odkrywanie jakiejś tajemnicy, zaczarowanych miejsc, a przy tym często interesujące plastycznie. Prześwity, przetarcia, a w nich przestrzeń wyłaniająca się za płaszczyzną.
A trzeci to wynikająca z powyższego skromna filozofia. Że czasem szare kreski na kartce, gdy się w nie spojrzy z wyobraźnią, albo spojrzy inaczej, stają się kolorowe, przeobrażają się. Bo zawsze za rzeczywistym obrazem, kryje się własny świat myśli, skojarzeń, wyobraźni. To tak i w przenośni. Przez szare kreski w barwne światy.

I żeby czasami przetrzeć szybkę, spojrzeć dalej, znów zobaczyć kolory.
To jest mój, jak to teraz jest modnie mówić, manifesto: )))